Historia marki Marila jest zawiła, a jej początek sięga 1929 roku. Kultowym produktem, który najdłużej zdobi logo Marila, jest kawa Standard. Podczas dekad trwania totalitarnej Czechosłowacji udało się długofalowo utrzymać wysoką jakość ziaren kawowych, dzięki czemu ta popularni kawa stała się swoistym standardem jakości w dobrym tego słowa znaczeniu.
Produkcja kawy Standard przeniosła się do Votic w epoce dzikiej prywatyzacji w latach dziewięćdziesiątych, w firmie stopniowo wymieniło się wówczas kilku właścicieli. Spokojniejszy czas dla marki Marila zaczął się w 2009 roku, kiedy firmę z jednoznacznym celem przejęła sukcesorka Mokate Czech – nawiązać do sukcesu tej marki i budować ją dalej na fundamentach tradycji, szacunku do klienta oraz wiedzy poprzedników. W ten sposób pod marką Marila obok kawy Standard pojawiły się na rynku kawy w ziarnach klasy premium, wśród nich także jednogatunkowe specjały.
Ważnym momentem był 2019 rok
Istotną chwilą był 2019 rok, kiedy do eksploatacji oddano całkowicie nowe urządzenia do palenia. Rezultatem jest m.in. linia wyjątkowych kaw rzemieślniczych, które mistrzowie palenia kawy w Voticach mogą dopasować tak, aby idealnie odpowiadały wyobrażeniom wymagających klientów. Dzięki temu czeski konsument zyskał na rynku kawowym, którym rządzą globalni giganci, godną uwagi alternatywę z jedną wyjątkową zaletą, którą wyraża nowe motto marki: Kawa ze świata, ręce z Czech.
Zielona kawa z europejskich portów wędruje do Marili w jutowych workach. Ich zawartość zostaje wysypana do leja, a przenośniki dbają o ostrożny transport do zbiorników magazynowych, w których ziarna niecierpliwie czekają, aż przyjdzie ich kolej.
Mogłoby się wydawać, że jest mały i nieistotny. Jednak to właśnie małe moce przerobowe pozwalają mistrzom-palaczom eskperymentować i próbować nowych kawowych kombinacji.
Ten prażalnik jest przeznaczony do kaw, które są produkowane w małej objętości i wymagają szczególnej opieki. To przy nim nasi mistrzowie palenia kawy uważnie doglądają produkcji naszych kaw rzemieślniczych oraz specjałów kawowych.
Największe i najbardziej nowoczesne urządzenie do palenia kawy, które mamy do dyspozycji w Voticach. W jednym cyklu jest w stanie wypalić nawet 320 kg kawy Standard lub innych popularnych kaw z portfela produktowego firmy Marila.
Proces zaczyna się oczywiście od wsypania zielonej kawy do rozgrzanego bębna prażalnika. Temperatura podlega regulacji w zależności od wybranego profilu prażenia. Poszczególne ustawienia profilu oznaczają zupełnie inny rezultat. Jak tylko kawa zyskuje odpowiedni kolor, a profil osiąga pożądaną temperaturę, palenie kończymy schłodzeniem. Służy do tego woda lub powietrze.
Najpiękniejsza część procesu palenia kawy. Jest to otwarta przestrzeń przypominająca wielki garnek, do którego świeżo wypalona kawa przesypuje się z bębna prażącego. Pośrodku coolera obraca się metalowy grzebień, który miesza kawę tak, aby każde ziarenko zostało schłodzone dokładnie tak, jak powinno. Jak tylko kawa osiągnie pożądaną temperaturę, zostaje ostrożnie przetransportowana pod ciśnieniem powietrza do fazy pakowania.
Ostatnia część procesu. Po paleniu kawa musi być jak najszybciej zapakowana w hermetyczne woreczki, w przeciwnym wypadku szybko straciłaby swój piękny zapach. Może zauważyłeś kiedyś mały otwór w opakowaniu, który po naciśnięciu w pełni wydobywa kawowy aromat. Przede wszystkim jest jednak przeznaczony do regulacji ciśnienia wewnątrz woreczka, ponieważ świeżo palona kawa wydziela dwutlenek węgla. Bez wentylu opakowanie stopniowo pęczniałoby jak balon, co mogłoby doprowadzić nawet do pęknięcia.